Narzędzia AI ułatwiają pisanie, ale rozpoznanie treści generowanych przez AI to prawdziwe wyzwanie. Niezależnie od tego, czy jesteś studentem, nauczycielem, czy marketerem, potrzebujesz narzędzi, którym możesz zaufać, aby zweryfikować autentyczność.
Przetestowałem mnóstwo detektorów sztucznej inteligencji i nie wszystkie działają.
Zanim przejdę do szczegółów, przedstawiam tabelę podsumowującą opartą na moich testach praktycznych, dzięki której szybko sprawdzisz, jak działają te 10 detektorów sztucznej inteligencji.
HIX Bypass
- 94%
- ✅
- ✅
- GPTZero
- 92%
- ✅
- ❌
- ZeroGPT
- 90%
- ✅
- ❌
- Turnitin
- 89%
- ❌
- ❌
- Originality.ai
- 87%
- ❌
- ❌
- Uncheck AI
- 87%
- ✅
- ✅
- Copyleaks
- 85%
- ✅
- ❌
- Humbot
- 85%
- ✅
- ✅
- Sapling
- 75%
- ✅
- ❌
- Writer
- 70%
- ✅
- ❌
Chcesz poznać mocne strony każdego detektora i dowiedzieć się, jak je przetestowałem, aby dojść do tych wniosków? Czytaj dalej!
1. HIX Bypass – mój najlepszy wybór do wykrywania sztucznej inteligencji
Umieściłem HIX Bypass na górze, ponieważ byłem HIX Bypass zachwycony!

HIX Bypass osiąga dokładność na poziomie 94%, za każdym razem wychwytując tekst AI z narzędzi takich jak ChatGPT czy Jasper . Pobiera dane z detektorów takich jak GPTZero i Copyleaks, dając jasny wynik AI w ciągu kilku sekund.
Co jest w tym fajnego? Ma wbudowany humanizator, który sprawia, że tekst AI jest bardziej naturalny i humanizowany.
Moje jedyne zastrzeżenia? Brak programu do sprawdzania plagiatu i limit darmowego planu, który pozwala na skanowanie. Mimo to, to mój faworyt, jeśli chodzi o powtarzalne rezultaty.

Zalety : Łatwy w użyciu, precyzyjne wykrywanie, zawiera humanizator.
Wady : Brak narzędzia do wykrywania plagiatu, ograniczony darmowy plan.
2. GPTZero – najlepszy do głębokich skanów
GPTZero to narzędzie dla nauczycieli, a ja sprawdziłem jego współpracę z dużym związkiem zawodowym nauczycieli w USA. Jego głębokie skanowanie wyróżnia kolorem tekst napisany przez sztuczną inteligencję i tekst tworzony przez człowieka, pokazując dokładnie, gdzie ukrywa się sztuczna inteligencja.

Podobało mi się przesyłanie zbiorcze i rozszerzenie Chrome , ale niektóre funkcje, takie jak obsługa wielu języków, są dostępne za opłatą. Świetnie nadaje się jednak do szczegółowej analizy.
Zalety : przejrzysty interfejs, skanowanie wsadowe, bezpłatny plan.
Wady : ograniczona obsługa języków, funkcje płatne.
3. ZeroGPT – idealne dla użytkowników darmowych
Technologia DeepAnalyze firmy ZeroGPT jest bezlitosna dla treści opartych na sztucznej inteligencji. Przeskanowałem 15 000 znaków za darmo, a przejrzysty interfejs sprawił, że korzystanie z niej było niezwykle proste.

Oferuje funkcje dodatkowe, takie jak streszczanie i sprawdzanie gramatyki, co mi odpowiadało. Czasami jednak oznaczał mój tekst jako napisany przez sztuczną inteligencję, a obsługa klienta nie reagowała zbyt szybko.
Zalety : bezpłatne skanowanie, agresywne wykrywanie, dodatkowe narzędzia.
Wady : fałszywe alarmy, chwiejne wsparcie.
4. Turnitin – idealny dla studentów
Turnitin to potentat w szkolnictwie, który sprawdził ponad 200 milionów prac. Jego raporty są szczegółowe, z niską liczbą fałszywych alarmów i integrują się z platformami edukacyjnymi.

Narzędzia do wykrywania plagiatu i gramatyki okazały się dla mnie bardzo pomocne. Jednak program jest przeznaczony tylko dla instytucji i nie ma darmowej wersji , co ogranicza dostęp.
Zalety : Szczegółowe raporty, sprawdzanie plagiatu, integracja z LMS.
Wady : Brak bezpłatnego planu, dostęp wyłącznie dla instytucji.
5. Originality.ai – świetne rozwiązanie do elastycznego ustalania cen
Przetestowałem Originality.ai w wersji 3.0 Turbo i dobrze radziło sobie z treścią GPT-4 . Możliwość udostępniania raportów i opcje dostępu zespołowego były praktyczne w przypadku współpracy.

Sprawdza również plagiat i czytelność, ale darmowy okres próbny wydawał się zbyt restrykcyjny, a pełne raporty wymagają rejestracji. Plan „płać za użytkowanie” to jednak dobra opcja.
Zalety : Elastyczne ceny, funkcje zespołowe, skanowanie w poszukiwaniu plagiatów.
Wady : Ograniczony okres próbny, wymagana rejestracja.
6. Uncheck AI – najlepsza do obsługi języków
Uncheck AI zaskoczyła mnie obsługą ponad 50 języków, takich jak francuski i mandaryński. Pobiera ona wyniki z narzędzi takich jak Winston AI i Turnitin w jednym miejscu, co oszczędza mi czas.

Humanizator to bonus, ale darmowy plan ogranicza liczbę słów, a uzyskanie wyników może zająć trochę czasu. Mimo to, jest solidny, jeśli chodzi o potrzeby wielojęzyczne.
Zalety : wykrywanie wielu języków, humanizacja, łączone wyniki.
Wady : niski limit słów, wolniejsze wyniki.
7. Copyleaks – najlepsze dla firm
Podobała mi się integracja Copyleaks z API i LMS. Wykrywa teksty AI, a nawet kod źródłowy, z solidnym programem do sprawdzania plagiatu.

Skanowanie wsadowe okazało się przydatne, ale czasami oznacza tekst ludzki jako napisany przez sztuczną inteligencję i nie podaje wyniku procentowego. Świetne rozwiązanie dla przedsiębiorstw.
Zalety : Integracja przedsiębiorstw, wykrywanie kodów, skanowanie wsadowe.
Wady : fałszywe wyniki, brak wyniku AI.
8. Humbot – świetny za dodatkowe funkcje
Humbot łączy w jednym interfejsie ścieżki dźwiękowe z GPTZero, ZeroGPT i innych. Byłem pod wrażeniem, jak jego humanizator sprawił, że tekst AI brzmiał jak ludzki w kilka sekund!

Platforma jest banalnie prosta – wystarczy wkleić i kliknąć. Raporty nie są jednak zbyt szczegółowe, a limit słów w darmowym planie jest ograniczony.
Zalety : kompleksowa punktacja, humanizator, łatwość obsługi.
Wady : podstawowe raporty, ograniczony darmowy plan.
9. Sapling – najlepsza do szybkich kontroli
Detektor Saplinga jest szybki i prosty, skanuje tekst AI z dowolnego LLM. Potrafiłem analizować zdania składające się zaledwie z 50 słów, a kodowanie kolorami było wyraźne.

Podobały mi się rozszerzenia do Chrome i Worda, ale dokładność może spaść, a funkcje są ograniczone. Dobre do szybkich skanów.
Zalety : Bezpłatny plan, szybkie skanowanie, rozszerzenia.
Wady : słaba dokładność, mało funkcji.
10. Writer – najłatwiejszy w użyciu
Writer's Detektor to bułka z masłem – nie wymaga rejestracji, a dostaję 5000 słów za darmo. Przeskanowałem treści internetowe za pomocą adresów URL, co było bardzo wygodne.

Oferuje rozszerzenia do Chrome i Worda, ale brakuje w nim niektórych tekstów wspomaganych sztuczną inteligencją i dogłębnej analizy. Idealny do szybkich i bezproblemowych kontroli.
Zalety : Brak konieczności rejestracji, duża liczba słów, prosty interfejs.
Wady : Brak tekstu AI, brak dogłębnego skanowania.
Moje ostateczne ujęcie
Narzędzia AI rozwijają się szybko, przez co wykrywanie fałszywych treści staje się coraz trudniejsze. Przetestowałem te 10 detektorów i każdy z nich ma swoje mocne strony – dokładność, łatwość obsługi czy dodatkowe funkcje.
HIX Bypass to mój faworyt. Jego 94% dokładności, humanizator i integracja z narzędziami takimi jak GPTZero wyróżniają go na tle innych. Darmowa wersja próbna pozwala przetestować go bez ryzyka, więc od tego bym zaczął.
Moja wskazówka
Wybierz narzędzie w oparciu o swoje potrzeby – studenci mogą skłaniać się ku Turnitin, a freelancerzy mogą wypróbować darmowy plan ZeroGPT. Po prostu sprawdź wyniki, bo żaden detektor nie jest idealny.